Uczestnicy wycieczki zniknęli za zakrętem, a ja wciąż pakowałam walizkę. Już wiedziałam, że ich nie dogonię. Pamiętałam z jakiego dworca odchodzi pociąg, ale ponieważ to było w Rosji, obawiałam się, że sama sobie nie poradzę. A potem pojawiła się jakaś dziewczyna, która tak jak ja, miała dotrzeć w to samo miejsce. Czekała na mnie, a ja nadal się pakowałam. Sterta rzeczy do spakowania wyraźnie przekraczała możliwości mojej walizki. Jej obecność dodawała mi trochę odwagi, ale ubrań było tak dużo…
Sen o pakowaniu.
Już wiem co znaczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz