20 stycznia 2022

Żyć z chorobą, a nie chorobą. To zdanie mnie dziś rano uderzyło. Jakby olśniło nawet. Rzeczywiście. Mam zdrowotny problem do rozwiązania, nawet dwa. Oba operacyjne. Są dni, że myśli na ten temat mnie dobijają. Potrzeba podjęcia decyzji wałkuje mój umysł. Wiem, że wystarczy zrobić pierwszy krok i dziś go wykonam. Nawet dobrze się z tym czuję. Z tą myślą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bo mogłabym postanowić, odsunąć wszystko na potem. Po operacji jeśli się na nią zdecyduję. Po rozwodzie gdy nastąpi. Tylko po co? Odkąd zroz...